Różowy dla dziewczynki, a niebieski dla chłopca – takie najczęściej kolory wybiera się dla dzieci. Zasada ta dotyczy też barwy ścian w dziecięcym pokoiku. Czy jednak warto nią podążać? Może jest to tylko utarty stereotyp, od którego lepiej odejść? Przyjrzyjmy się bliżej temu, jak pomalować ściany w pokoju najmłodszego członka rodziny.
O ogromnej roli, jaką pełnią kolory na ludzką psychikę, mówi się już od dawna i naprawdę trudno z tą tezą polemizować. Zostało to naukowo udowodnione, że pewne barwy mogą nas odprężać i relaksować, inne mobilizować do działania i pobudzać, gdy inne z kolei będą działać na nas drażniąco. Zanim więc sięgniemy po pędzel i wprowadzimy malowanie ścian dziecięcego pokoiku w życie, zastanówmy się, jaki efekt tak naprawdę chcemy osiągnąć.
Pomyślmy, czego oczekujemy od atmosfery panującej w pokoju dziecięcym – bo to właśnie za atmosferę w dużej mierze odpowiadać będzie zastosowany kolor ścian (i dodatków, ale my chcemy skupić się przede wszystkim na farbie). Dziecko powinno czuć się bezpiecznie i spokojnie, z drugiej strony te nieco starsze powinny być także radosne i skore do zabawy. Idąc między innymi tym tropem, projektanci zalecają kolorystykę ścian w zależności od wieku dziecka. Co więcej, w przypadku starszych dzieci warto kierować się nie tylko radami fachowców i zasadami psychologii kolorów – nie może zabraknąć miejsca do własnej opinii dziecka, które na pewno ma już swoje ulubione kolory, którymi chciałoby się otoczyć.
Ilość kolorów
Trudno polemizować z tezą, że pokój dziecka powinien być kolorowy. To nie ulega wątpliwości. Jednak czy to oznacza, by malować ściany na wiele barw? Nie do końca. Pamiętajmy o tym, że w tym szczególnym pomieszczeniu wiele kolorów zapewnią już same meble,dodatki, zabawki itp. Dlatego lepiej ograniczyć się do dwóch, maksymalnie trzech, kolorów na ścianach, pamiętając o tym, że im mniejsza jest przestrzeń pokoiku, tym bardziej należy ograniczać ilość barw.
Biel na ścianach
Wydaje ci się, że ten kolor jest banalny w przypadku pokoju dziecięcego? Otóż, nic bardziej mylnego. Jak wspomnieliśmy, to pomieszczenie i tak jest już pełne kolorów. Co więcej, na pewno na ścianach znajdzie się wiele barwnych fotografii, obrazków, może nawet bardzo modnych obecnie naklejek. A jeśli mimo tego i tak odczuwasz awersję do bieli, możesz wybrać kolor zbliżony, np. ecru, śmietankę czy jaśniutką cytrynkę. Można też urozmaicić biel kolorowymi farbami, tworząc drobne, barwne akcenty – paski pod sufitem, kolorowe wnęki itp.
Duża przestrzeń
Jeśli jest ci ciężko zdecydować, na jakie kolory chcesz pomalować ściany w dziecięcym pokoiku i masz wiele swoich „faworytów”, możesz przełamać ideę ograniczania kolorów w przypadku większego metrażu pomieszczenia. A w jaki sposób wprowadzić więcej barw? Na przykład tworząc kolorowe (poziome lub pionowe) paski na ścianach – np. według schematu kolor1-biel-kolor2-biel-kolor3-biel itd.
Psychologia kolorów
Warto pamiętać o kilku zasadach, wybierając kolor do dziecięcego pokoiku. Pod tym – właśnie psychologicznym – względem warto sięgać na przykład po zieleń, która odpręża i uspakaja. To kolor, który świetnie będzie prezentować się zarówno w pokoju chłopca, jak i dziewczynki. Podobnie działa barwa żółta, o ile nie występuje ona w wersji jaskrawej (kolory jaskrawe pobudzają, i to niekoniecznie w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Warto uważać na czerwień, jest ona inspirująca, pobudzająca fizycznie, ale na mniejsze dzieci może działać drażniąco. W przypadku dziecięcych pokoików warto stawiać na odcienie pastelowe i delikatne. Ale czy to oznacza, że należy rezygnować całkowicie z „zakazanych” kolorów? Oczywiście że nie, po prostu stosujmy je z umiarem, np. tworząc za ich pomocą delikatne akcenty.
Róż i niebieski
A co z podstawowymi dla dziecięcych pokoików kolorami – różem i niebieskim? Okazuje się, że są one z punktu psychologicznego także polecane maluszkom. Uspokajają, odprężają, ale niebieski (błękitny) dodatkowo pobudza myślenie i reguluje sen, dlatego czasem warto przełamywać stereotypy i wprowadzić trochę tego koloru także do pokoiku dziewczynki.
Materiał promocyjny.