Rosnące ceny energii elektrycznej powodują, że coraz większą popularnością cieszy się dziś fotowoltaika. Pozyskiwanie energii ze słońca jest nieporównywalnie tańsze niż opłacanie rachunków za prąd, a do tego bezobsługowe i bezawaryjne. O tym, że wiele osób decyduje się obecnie na instalację paneli fotowoltaicznych, decyduje zupełnie inna niż jeszcze kilka lat temu świadomość negatywnych skutków dla środowiska naturalnego bazowania na węglu i niewykorzystywania Odnawialnych Źródeł Energii.
Czy na pewno taniej?
Instalacja paneli fotowoltaicznych to koszt kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dlatego nie należą do rzadkości sytuacje, że u potencjalnych inwestorów pojawia się dylemat, czy na pewno warto ponieść taki wydatek, a jeśli tak, to czy na pewno i po jakim czasie się zwróci. Aby rozstrzygnąć te wątpliwości, najlepiej przeliczyć wszystko na konkretnym przykładzie, czyli w odniesieniu do zapotrzebowania danego gospodarstwa domowego na energię elektryczną.
Jak można to policzyć?
Opłacalność ewentualnej inwestycji najprościej można sprawdzić, korzystając z bardzo funkcjonalnego kalkulatora korzyści https://pgreen.com.pl/kalkulator-korzysci/. Wystarczy podać, ile miesięcznie wydajemy na energię elektryczną, a cała reszta zostanie wyliczona automatycznie.
Przy założeniu, że nasze rachunki za prąd wynoszą 180 złotych, czyli rocznie 2160 złotych, inwestycja w panele fotowoltaiczne to około 24776 złotych. Potrzebować będziemy instalacji o mocy 4.5kW, a więc albo 16 modułów285W, gwarantujących moc 4.56kW i o powierzchni 27.2m2, albo też 14 modułów 320W, posiadających łącznie moc 4.48kW i zajmujących powierzchnię 23.8m2.
Biorąc pod uwagę, że nie będziemy już musieli opłacać dotychczasowych wydatków na prąd, nasze oszczędności rocznie wyniosą 2160 złotych, a po około 8 latach zwróci się inwestycja w panele, przy założeniu, że inwestor w całości sam pokrył koszty.
Dotacje i ulga podatkowa
Czas oczekiwania na zwrot inwestycji może być jeszcze krótszy i wynosić 5–6 lat, gdy inwestor skorzysta z dofinansowania. Na instalacje fotowoltaiczne, których wykonywanie rozpoczęto po 23 lipca 2019 roku i o mocy od 2kW do 10kW można otrzymać 5000 złotych dofinansowania z rządowego programu „Mój Prąd”.
Korzystając z dotacji „Mój Prąd”, można także skorzystać z ulgi w podatku dochodowym, co jest możliwe od 1 stycznia 2019 roku. Dokonując zeznania podatkowego, możemy od podstawy opodatkowania odpisać koszt inwestycji pomniejszony o dofinansowanie wynoszące 5000 złotych. Jeśli w ciągu roku inwestor zapłacił mniejszy podatek dochodowy niż przysługująca ulga, może skorzystać z odliczenia także w kolejnych latach. Gdyby zatem instalacja OZE kosztowała w zaokrągleniu 25 000 złotych, to po skorzystaniu z dotacji 5000 złotych oraz ulgi podatkowej wynoszącej 3600 złotych, całość wyniesie jedynie 16 400 złotych.
